Wiązanki kwiatów złożono dzisiaj pod tablicą na frontowej ścianie ostrzeszowskiego ratusza, upamiętniającą pomordowanych w Krwawą Sobotę mieszkańców Ostrzeszowa, a także na mogile ofiar – przy głównej alei ostrzeszowskiego cmentarza. W imieniu samorządu powiatowego biało-czerwone kwiaty złożył ostrzeszowski starosta Lech Janicki w asyście członka Zarządu Powiatu Adama Mickiewicza i sekretarza powiatu Ireneusza Jeziornego.
21 stycznia 1945 roku – w przeddzień wyzwolenia miasta hitlerowcy zamordowali 14 ostrzeszowian. Tragiczne chwile sprzed 75 lat zreferowała podczas uroczystości odbywających się na ostrzeszowskim rynku kierownik Muzeum Regionalnego Mirosława Rzepecka:
W 21 zeszycie ostrzeszowskim, pod tytułem OSTRZESZÓW PO WYZWOLENIU W 1945 ROKU Władysław Graf – ostrzeszowski regionalista, którego w sobotę pożegnaliśmy na parafialnym cmentarzu w rozdziale zatytułowanym RADOŚĆ WYZWOLENIA POPRZEDZONA TRAGEDIĄ napisał tak:
„PIĄTEK, DNIA 19 STYCZNIA 1945 R.
Na kolejowej stacji wyładowczej z platform wagonów kolejowych wyładowuje się wojsko niemieckie z ciężkim sprzętem, jak samochody ciężarowe, bojowe wozy opancerzone, artyleria i czołgi. Po zgrupowaniu w kolumny Niemcy odjeżdżają z dworca obsadzając stanowiska w lesie klasztornym i na drogach przyległych do zachodnich granic miasta.
W tym dniu ewakuuje się z oflagu XXIC jeńców norweskich uprowadzając ich szosą w kierunku zachodnim. Wśród Niemców zamieszkałych w Ostrzeszowie wzrasta popłoch. Wyjeżdżają z miasta pociągami, samochodami oraz zarekwirowanymi od Polaków podwodami konnymi. Miasto owładnęła atmosfera lęku, niepewności i wyczekiwanie przez Polaków na wyzwolenie. Niemcy do ostatka zmuszają Polaków do pracy w swoich zakładach”
Dalej następuje szczegółowy opis wydarzeń w mieście, który pozwoliłam sobie streścić:
W sobotę, 20 stycznia 1945 roku od wczesnego rana rozwścieczeni niemieccy żandarmi wchodzili do mieszkań ostrzeszowian poszukując mężczyzn. Zastanych w domach aresztowano i sprowadzano pod ratusz. Na ulicach patrole żandarmów „polowały” na Polaków, strzelając do niewinnych ludzi. Zamordowano 14 osób: Alojzego Adamskiego, Ignacego Biernata, Szczepana Biernata, Jana Kubasika, Ignacego Kubasika, Józefa Morawę, Franciszka Poszwę, Mariana Rutkowskiego, Zbigniewa Biernackiego, młodego chłopca Gruszkę, Waleriana Stempniewicza i Mariana Strenka. Przez pomyłkę zginął też jeden z niemieckich osadników. Aby sterroryzować aresztowanych, niemieccy żandarmi na oczach współwięźniów rozstrzelali pod ratuszem kilkunastoletniego ucznia krawieckiego Walentego Płaczka. Około 80 Polaków – mieszkańców miasta doprowadzono do budynku byłego obozu jenieckiego (obecnie budynek LO), tam ich osadzono z zamiarem rozstrzelania następnego dnia. Wykonaniu wyroku zapobiegło szybkie natarcie wojsk radzieckich. Wczesnym rankiem 21 stycznia 1945 r. ul. Wieluńską wjechały do Ostrzeszowa radzieckie czołgi. Po nich od ul. Grabowskiej nadjechała kolejna grupa czołgów. Około godz. 8.30 zakładnicy byli wolni. W Ostrzeszowie zakończyła się trwająca 1.970 dni hitlerowska okupacja.
Przy głównej alei ostrzeszowskiego cmentarza znajduje się mogiła ofiar krwawej soboty. Jest miejscem wiecznego spoczynku 9 spośród 14 zamordowanych 20 stycznia 1945 r. Na nagrobnej tablicy widnieje wymowny napis: ŻYCIE WASZE OJCZYZNĘ WSKRZESIŁO.
W uroczystości upamiętniającej rocznicę tragicznych wydarzeń udział wzięła młodzież szkolna, harcerze, a także władze samorządowe powiatu ostrzeszowskiego oraz miasta i gminy Ostrzeszów oraz mieszkańcy. Środowisko kombatantów reprezentował prezes ZKiBWP RP Bohdan Ogrodowski.