AktualnościWszystkie

Protest pracowników domów pomocy społecznej – jest ciąg dalszy

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Andżelika Możdżanowska spotkała się z przedstawicielami związków zawodowych i rad pracowniczych domów pomocy społecznej działających w powiecie ostrzeszowskim.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Andżelika Możdżanowska spotkała się wczoraj (7 stycznia) z przedstawicielami związków zawodowych i rad pracowniczych domów pomocy społecznej działających w powiecie ostrzeszowskim. Spotkanie odbyło się z inicjatywy ostrzeszowskiego starosty i było efektem wcześniejszych rozmów z pracownikami domów pomocy społecznej, którzy przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej pracowników socjalnych i pomocy społecznej. Przypomnijmy, pracownicy domagają się podwyżki w wysokości 500 złotych oraz dodatków za pracę w niedziele i święta (65%), wydłużenia urlopu wypoczynkowego o 10 dni, przywrócenia przywileju przejścia na wcześniejszą emeryturę w związku z pracą w szczególnych warunkach, a także przejęcia przez NFZ finansowania personelu pielęgniarskiego.

Lech Janicki wprowadził minister Andżelikę Możdżanowską w trudną sytuację pracowników domów pomocy społecznej w Marszałkach, Kobylej Górze i Kochłowach oraz w problemy z finansowaniem tych placówek.  Uczestnicy spotkania byli zgodni co do tego, że sytuacja w domach pomocy społecznej wymaga pilnych zmian systemowych i regulacji ustawowych.

Minister Andżelika Możdżanowska obiecała, że postara się doprowadzić do spotkania z Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbietą Rafalską. Podkreśliła jednak, że przed spotkaniem warto wypracować konkretne propozycje rozwiązań.
Uczestnicy spotkania dopatrują się w istniejącej obecnie sytuacji dyskryminacji mieszkańców domów pomocy społecznej, którzy za opiekę pielęgniarską (jaką wszyscy obywatele mają za darmo) muszą dodatkowo płacić, ponieważ w  dps-ach nie jest ona refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Służbę zdrowia powinna przejąć służba zdrowia – to jednogłośny wniosek uczestników spotkania. Dyrektorzy domów pomocy społecznej podkreślali, że  przejęcie finansowania usług pielęgniarskich przez NFZ uzdrowiłoby sytuację domów, które w pozostałych obszarach – opieki nad mieszkańcami oraz utrzymaniem bazy lokalowej – poradziłyby sobie wówczas bez większych problemów..
Personel pielęgniarski oraz pracownicy socjalni w domach pomocy społecznej czują się traktowani po macoszemu – ich zarobki są znacznie mniejsze niż kolegów i koleżanek wykonujących tę samą pracę w szpitalach i ośrodkach pomocy społecznej. Dlatego zainteresowanie się ich problemami sfer rządzących daje nadzieję na konkretną próbę poprawy ich sytuacji.

Pokaż więcej

Powiązany artykuł

Sprawdź również
Close
Back to top button
Skip to content