Być może powiat ostrzeszowski skorzysta z rozwiązań drogowych, jakie zastosowano w powiecie gostyńskim. Chodzi o mikrodywaniki na zimno typu slurry seal. Ostrzeszowski starosta Lech Janicki wraz z przewodniczącym Komisji Rozwoju Gospodarczego, Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Promocji Powiatu Ignacym Śmiataczem oraz kierownikiem Wydziału Zarządzania Drogami Powiatowymi Wiesławem Dombkiem, zwizytował drogę Niepart-Gogolewo w gminie Krobia (powiat gostyński), by obejrzeć zastosowaną tam nową technologię remontu nawierzchni.
Slurry seal to inaczej cienkie warstwy bitumiczne na zimno, to wypełnianie nierówności, kolein oraz ułożenie cienkiej nakładki (do ok. 2 cm) na powierzchni remontowanej drogi przy pomocy półpłynnej mieszanki mineralno-emulsyjnej wytworzonej w specjalistycznym kombajnie.
Krótki okres wyłączenia drogi z użytkowania, niezbędny do załatania dziur lub regeneracji nawierzchni, wydłużenie okresu trwałości istniejących nawierzchni dzięki zabezpieczeniu przed skutkami starzenia i wpływem czynników środowiskowych, a także znaczące oszczędności – to główne zalety slurry seal. Mieszanka jest wytwarzana szybko i dokładnie, bezpośrednio na remontowanym odcinku drogi. Mieszanie i rozkładanie nawierzchni to jedna, ciągła czynność, podczas której powierzchnia zostaje szybko pokryta dywanikiem slurry seal i w ciągu pół godziny ponownie oddana do ruchu. Koszt nawierzchni jest zbliżony do podwójnego utrwalenia powierzchniowego, a tańszy od dywanika asfaltowego kładzionego na gorąco.
Poddamy te technologię analizie i ocenie; niewykluczone, że zastosujemy ją w powiecie ostrzeszowskim – wyjaśnia starosta Lech Janicki.
AktualnościWszystkie
